Imperio de la Mentira Całkowita wolności, pod każdym względem.
Forum RPG o wszystkim co nam się tylko zamarzy. |
| | Król Krókwów : Szkarłat Księżyca | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Sabrea Creed Pani Wszechmysli
Liczba postów : 806 Points : 5272 Join date : 19/04/2012 Age : 34
| Temat: Król Krókwów : Szkarłat Księżyca Sob Sty 12, 2013 7:55 pm | |
| Ciemność, rządzą krwi, instynkt mordercy, słodki smak krwi. Pewnie to czułaś przez ostatnie dni. Lecz teraz głód powoli malał, a ciemność opadała z zasłon twych powiek. Wracały ci zmysły i powoli budziłaś się do życia, nowego zycia odzyskując powolutku kontrolę nad swoim własnym ciałem które ostatnimi czasy targane było jedynie trawiącym cię głodem i gniewem. Teraz powoli wszystko wracało, wspomnienia z jej życia, zbrodnie jakich ostatnio dokonała wszystko powoli wracało. Gdy powoli dochodziła do siebie zrozumiała że jest przykuta do łózka a nad nią pochyla sie jakiś starszy mężczyzna o wyjątkowo intensywnych miodowych oczach. Był w typie starego gentlemana, arystokraty. Już sie nie spotykało takich w tych czasach. Był przy niej i uśmiechał sie tak delikatnie do niej. Przemawiał czule jak do bezbronnego kociątka. -Ahhh moje biedactwo, stworzyli cię i zostawili samej sobie prawda? - jego chłodna dłoń musnęła jej twarz, smukłe palce podążyły po linii włosów. -Jak można było skrzywdzić takiego anioła? Jakim potworem trzeba było być by potępić takie stworzenie? - Westchnął przeciągle. -Nie powiedzieli ci nawet kim... czy raczej czym teraz jesteś. Zostawili samą byś zdziczała do reszty i zatraciła się w pierwotnych morderczych instynktach. Dzikich potępionych spotyka marny koniec. Za dużo jest łowców, za dużo. - Mówił jakby sam do siebie, chyba nie był do końca pewien czy dziewczyna go rozumie. | |
| | | Derlinaj
Liczba postów : 3 Points : 4096 Join date : 12/01/2013 Age : 27
| Temat: Re: Król Krókwów : Szkarłat Księżyca Sob Sty 12, 2013 9:49 pm | |
| Leżała czując pustkę, która bardzo ją przytłaczała.. Próbowała zapytać samej siebie co tu robi, lecz na marne. Nogi wstańcie! ~ Nic jej się nie udawała, krew skrzepła na wargach, wiatr powiał a ona otworzyła oczy. W głowie zakręciło się jej toteż upadła na ziemię, niebo , piekło, raj .. W sumie upadła słysząc jakiś głos, mężczyzny jak mniemała . -Hej.. - Powiedziała łapiąc się za głowe, włosy poplątane tak jak jej myśli nieuchwytnie falowały w powiewie. -Zabij mnie. - Głos stawał się coraz bardziej stanowczy , a ona sama ukucnęła . Wszystko obok się rozmywało, tak jak po upadku . Czerwona suknia o niebywałych falbanach ukazała jej bose stopy. Ale wróć, były zbyt blade, a może nawet lekko upudrowane ziemią. Chciała w tej samej chwili spojrzeć na osobę obok , ale nie mogła, chciała wiedzieć kto jej coś takiego zrobił. Śmierć ją ominęła? Czy los przeplatał sny? Nie wiedziała nic o tym. Postanowiła zabrać powietrza, ale cóż.. Od czasu obudzenia tego nie robiła. -Czego chcesz?- W końcu usta się otworzyły na dobre i mogła coś powiedzieć . | |
| | | Sabrea Creed Pani Wszechmysli
Liczba postów : 806 Points : 5272 Join date : 19/04/2012 Age : 34
| Temat: Re: Król Krókwów : Szkarłat Księżyca Sob Sty 12, 2013 10:40 pm | |
| Mężczyzna wpatrywał sie w nią chwile niczym w obraz na wystawie w muzeum. Z zainteresowaniem moze nawet fascynacją jakby była jakimś obiektem doświadczalnym. Uśmiechnął się nieznacznie. -Więc jesteś już świadoma. To dobrze. Wracają ci zmysły. To trochę potrwa nim się przyzwyczaisz. - Spojrzał w inną stronę i zamyślił się chwile a na słowa o "zabiciu" nawet zaśmiał nieznacznie. -Zabić, nie chciał bym cię zasmucić ale już nie żyjesz kochana. Zostałaś potępioną, tak jak i ja. - W koncu wstał i podszedł do okna. Była noc, przez żaluzje przebijały się światła lamp i samochodów. -Słyszałaś kiedyś o wampirach? Władcach nocy wyklętych przez Boga i ludzi? Potworach mroku? Pewnie tak. Trudno nie usłyszeć chociaż jednej z bajek na ich temat. Powiem ci tylko że one istnieją, a ja jestem na to żywym... czy raczej nieumarłym dowodem. A czego od ciebie chcę? Niczego wiecej niz ci pomóc. | |
| | | Derlinaj
Liczba postów : 3 Points : 4096 Join date : 12/01/2013 Age : 27
| Temat: Re: Król Krókwów : Szkarłat Księżyca Nie Sty 13, 2013 12:18 am | |
| Spojrzała na mężczyznę , nie zrozumiała jego słów. Była pewna, że mówił nie do niej. Żałowała, że wstała, ból naciskał. W końcu zaciekawiło ją wszystko. Czy właśnie tak wygląda życie po śmierci? Nie, to musiał być sen . Niemalże się uszczypnęła ku przebudzeniu ale zrozumiała jakby to wyglądało . -Czyżbyś chciał mi coś zrobić? - czuła się śmiesznie.. Bardzo śmiesznie, a nieznajomy był jakby to nazwać.. wielki . Miejsce to się jej nie podobało, przypomniała sobie.. Kochała bale, kochała suknie.. Ale czy to był jej bal? Miała tyle pytań, tak wiele, a tak mało odpowiedzi jej się nasuwało . Rękawiczki miała skroplone krwią , którą czuła ciągle, a instynkt podpowiadał jej, że to jej przysmak? Cóż tak tylko czuła . -Jeśli myślisz, że będąc wyższym zrobisz na mnie wrażenie , to się mylisz . - Słowa wypowiadała jak w szybkiej odpowiedzi przed matką . Zawsze musiała się tłumaczyć z tego gdzie i z kim była, jej matka sama w sobie była kobietą zaskakującą spokojem i dumą. Czy ojciec był inny? Uniosła brew, pomyślała, że to źle o nich myśleć patrząc na nieznajomego .
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Król Krókwów : Szkarłat Księżyca | |
| |
| | | | Król Krókwów : Szkarłat Księżyca | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|